Michał Oleszczyk
Michał Oleszczyk
02/12/2010

Klatka po klatce: Kevin sam w domu (1990, Columbus)


Choć trudno w to uwierzyć, w te święta minie dwudziesta rocznica premiery filmu, który zmienił nie tylko moje życie, ale uformował – na dobre i na złe – całe moje pokolenie (urodzone we wczesnych latach osiemdziesiątych i idące do pierwszej klasy mniej więcej w czasie, kiedy trwały obrady okrągłego stołu). Film ów wszedł co prawda na polskie ekrany w roku 1991, ale już w 1990 można było zobaczyć krótkie klipy w emitowanym przez stacje regionalne „Kinie z satelity”. Oto sporych rozmiarów żelazko spada przez długi tunel i wali prosto w nos groźnego knypka w wełnianej czapce. To trzeba zobaczyć!

(…)

Całość tekstu dostępna jest na portalu Stopklatka.pl; zapraszam!

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.