rygalikikona
Julia Nieznalska
19/12/2011

Tomasz Rygalik – Ikona

We własnym mieszkaniu otacza się minimalną ilością przedmiotów. Choć jest jednym z najbardziej utalentowanych i rozpoznawalnych projektantów młodego pokolenia, nie uważa się za gwiazdę. Nie nosi szalików do garniturów w krzykliwych kolorach. Woli, by na pierwszym planie były jego projekty

W liceum był uczniem klasy matematyczno – fizycznej, interesował się techniką i nic nie wskazywało na to, że w przyszłości będzie pierwszym polskim pracownikiem naukowym prestiżowego Royal College of Art w Londynie. Dziś prowadzi tam projekty badawczo – naukowe, pracując na stanowisku Research Assiociate.

Wcześniej studiował architekturę na Politechnice Łódzkiej, skąd pochodzi, oraz wzornictwo przemysłowe w nowojorskiej Pratt Institute. To tam odkrył, że podobnie jak budynki, zaprojektować można niemal każdą rzecz, poczynając od widelca, a kończąc na telefonie komórkowym. Na swoim koncie ma nie tylko projekty mebli dla włoskiego giganta designu Moroso czy polskiego Ikera, ale też kieliszków, naczyń, sprzętu audio i mikroskopów. Tomasz Rygalik zdobył wiele prestiżowych nagród, a jego prace wystawiane były w Londynie, Tokio, Walencji, Monachium i Mediolanie. Kilka z jego realizacji trafiło do kolekcji wzornictwa Muzeum Narodowego w Warszawie.

Rygalik prowadzi własne studio projektowe PG13. Ostatnio zaprezentował kolekcję mebli w ramach polskiej prezydencji w UE. We wzornictwie ceni użyteczność, jakość, trwałość i wygodę. Nie poddaje się trendom. Inspirują go ludzie i ich styl życia, wielkie metropolie. Na budowie podpatruje, jakimi narzędziami pracują robotnicy. W domu, zamiast ikon światowego design, postawił klasyczne i trwałe meble.


Prace Tomasza Rygalika znajdziecie w VI numerze EksMagazynu, do kupienia w Empikach w całej Polsce, oraz w elektronicznym wydaniu, do kupienia tutaj.

rygalikikona
rygalikikona

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.