ikona1234seks_ludzie_zwiazek
Edyta Nowicka
01/09/2016

Menopauza i nadwrażliwość zębów? To się łączy!

Pozornie może się wydawać, że te dwie dziedziny nie mają ze sobą nic wspólnego. Jak bowiem połączyć menopauzę z nadwrażliwością zębów a za problemy z płodnością obwiniać chore dziąsła. Okazuje się, że te kwestie znacznie się ze sobą wiążą. Jak to możliwe?

O tym, w jaki sposób choroby związane z jamą ustną mogą się łączyć z intymnymi problemami kobiet krąży wiele mitów. Część z nich ma w sobie jednak ziarnko prawdy. Spadek poziomu estrogenów w czasie menopauzy oraz na stałe obniżony poziom tych hormonów po menopauzie sprawiają, że warunki fizjologiczne w jamie ustnej ulegają niekorzystnym zmianom dla kobiet. Objawy towarzyszące menopauzie, które dotyczą tkanki kostnej oraz zębów mogą również powodować nadwrażliwość zębów. Podczas menopauzy często pojawia się suchość w ustach. Zazwyczaj jest ona jednak związana ze spadkiem ilości wydzielanej śliny, a co więcej, ze zmianą jej składu. Zaczyna ona także zupełnie inaczej działać. Nie ma już tylu właściwości bakteriobójczych, a także ograniczona jest jej zdolność do czyszczenia zębów. To z kolei przekłada się na ilość kamienia nazębnego, który coraz bardziej się osadza. To on powoduje, że po pewnym czasie może się u nas pojawić stan zapalny dziąseł czy choroby przyzębia. On stoi również za obniżaniem się szyjek zębów, a to w konsekwencji prowadzi do nadwrażliwości czy rozchwiania i utraty zębów. Okazuje się zatem, że menopauza i nadwrażliwość zębów są od siebie zależne.

Niewielu zdaje sobie również sprawę z tego, że na płodność kobiety może wpłynąć również stan dziąseł. To nie jedyny czynnik powodujący problemy z zajściem w ciążę, ale w z pewnością ten należący do najczęściej pomijanych. Zazwyczaj za tymi kłopotami stoją bowiem kwestie hormonalne czy zdrowotne. Wpływ na płodność kobiety ma także jej styl życia oraz wiek. Powracając jednak do kwestii chorych dziąseł warto wziąć pod uwagę, że zanim zaczniemy się starać o dziecko powinniśmy zdiagnozować stan jamy ustnej. Dobrze jest zatem jeśli każda z zainteresowanych pań wykona m.in. RTG panoramiczne, dzięki któremu możliwe jest wykrycie wszelkich stanów zapalanych.

Panie będące już w ciąży nie powinny się natomiast obawiać wizyt u stomatologa. Co więcej, w tym stanie możliwe jest również podanie znieczulenia stomatologicznego. Zupełnie niepotrzebnie wiele kobiet boi się, że może to być niebezpieczne dla płodu. Należy oczywiście poinformować najpierw stomatologa, że jest się w ciąży, ponieważ znieczulenie powinno zawierać wtedy nieco mniej adrenaliny, jednak nie jest ono zupełnie wykluczone.

Źródło: Guarana PR

ikona1234seks_ludzie_zwiazek
ikona1234seks_ludzie_zwiazek

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.