ccrolandlakismale8
Ela Prochowicz
22/03/2011

Małżeńskie sekrety finansowe

Sekretne zakupy, tajne konta i karty kredytowe, ukryte długi – to coraz częstsze tajemnice, jakie trzymają przed sobą małżonkowie. Taka zdrada finansowa jest równie popularna jak zdrada cielesna i tak samo może zniszczyć związek. Zazwyczaj wychodzi na jaw dopiero, gdy długi i wydatki małżonków urosną do tak ogromnych rozmiarów, że nie sposób ich już ukryć. Kiedy nieświadomi dotąd współmałżonkowie muszą obawiać się zajęcia przez komornika wspólnego majątku?

Z badań profesora Zbigniewa Izdebskiego wynika, że prawie 20 proc. kobiet i 30 proc. mężczyzn zdradziło swojego partnera. Jednak zdrada to nie tylko aspekt fizyczny – coraz częściej mówi się o nowym typie zdrady: zdradzie finansowej. Według danych opublikowanych przez Forbes.com jest ona niemal równie popularna jak cielesna – 30 proc. ankietowanych Amerykanów przyznało się do oszukiwania swoich życiowych partnerów w sprawach finansowych. Małżonkowie często ukrywają przed sobą swoje dochody oraz wydatki, zaniżają rachunki za dokonane zakupy, ukrywają część majątku oraz konta bankowe, a także karty kredytowe i zaciągnięte długi.

Osobno bezpieczniej?

O ile na ukrywanie drobnych wydatków lub dodatkowych kont osobistych można nierzadko przymknąć oko, o tyle ciężej to zrobić gdy jeden z partnerów zaciągał długi bez wiedzy drugiego. W tym przypadku w najbardziej komfortowej sytuacji są posiadacze coraz bardziej popularnej w Polsce intercyzy, która wprowadza rozdzielność majątkową. – Jeśli małżonkowie mają odrębne majątki, w przypadku zaciągania kredytu przez jednego z nich, zgoda drugiego nie jest konieczna. Kredytobiorca nie musi informować swojego współmałżonka o zaciąganym zobowiązaniu. Nie ma jednak obawy, że w przypadku zaniechania spłaty zobowiązania druga osoba zostanie wezwana do regulowania spłat za partnera, który zaciągnął dług. Komornik może zająć jedynie majątek osobisty dłużnika – mówi Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus.

Wspólny majątek – wspólne długi?

W przypadku zdrady finansowej w gorszej sytuacji jest natomiast większość małżeństw, która posiada wspólny majątek. Przy ubieganiu się o większość kredytów bank wymaga zgody współmałżonka na wzięcie kredytu przez partnera. – Jeżeli małżonek wyrazi zgodę na zaciągnięcie takiego zobowiązania, to oboje będą odpowiadać za jego spłatę wspólnym majątkiem. Małżonkowie odpowiadają też solidarnie za długi, które zostały zaciągnięte przez jednego z nich na zaspokojenie zwykłych potrzeb całej rodziny, a więc na przykład warunki mieszkaniowe, wyżywienie, odzież, opiekę zdrowotną – wyjaśnia Michał Krajkowski, analityk DK Notus. W wyjątkowych okolicznościach sąd może jednak na żądanie jednego z małżonków wyłączyć go ze wspólnej odpowiedzialności.

Jeśli współmałżonek wyraża zgodę na zaciągnięcie kredytu przez swojego partnera, to zdaje sobie sprawę, z jaką odpowiedzialnością się to wiąże. Czasem jednak zdarzają się sytuacje, w których małżonek zaciąga kredyt bez zgody i wiedzy drugiej osoby. – Banki dopuszczają na przykład możliwość zaciągnięcia kredytu bez zgody współmałżonka do określonego limitu, zazwyczaj 4000-7000 PLN. Jednak nawet w takiej sytuacji w przypadku niespłacania takiego zobowiązania obciążony może być cały majątek wspólny. – mówi Michał Krajkowski, Dom Kredytowy Notus. W takiej sytuacji komornik może zająć majątek osobisty dłużnika, jego wynagrodzenie za wykonywaną pracę i inne dochody, ale także wspólny majątek małżonków, taki jak na przykład mieszkanie, którego są współwłaścicielami. Wyłączony z ewentualnej egzekucji może być jedynie majątek odrębny współmałżonka, najczęściej nabyty przed ślubem. Nie ma natomiast obawy, że ktoś zaciągnie większy kredyt, na przykład hipoteczny bez zgody i wiedzy współmałżonka i ten w przypadku zaprzestania spłat będzie za niego odpowiedzialny. Możliwość wzięcia takiego kredytu bez udziału współmałżonka istnieje jedynie wtedy, gdy wkład własny oraz środki na spłatę rat będą pochodziły jedynie z majątku osobistego, a małżonek wyrazi dodatkowo zgodę na taki stan rzeczy.

Zanim zaciągnie się jakieś zobowiązania bez zgody i wiedzy współmałżonka warto zastanowić się nad konsekwencjami. Według danych GUS „nieporozumienia na tle finansowym” są piątym najczęściej wymienianym powodem rozwodów w Polsce.

ccrolandlakismale8
ccrolandlakismale8

Komentarze Dodaj komentarz (1)

  1. krysia59 18/05/2011 16:24

    CytujSkomentuj

    ja mam swoje konto mąż swoje i tak jest dobrze każdy ma swoje zaskórniaki

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.