fot. 123
Dagna Starowieyska
09/07/2012

Rola kobiet w biznesie

Profesjonalistki, menedżerki, liderki – to grono kobiet, zdobywających wysokie pozycje w strukturach nowoczesnych firm. Przedsiębiorstwa coraz częściej zdają sobie sprawę, że różnorodność i równowaga płci jest jednym z ważnych elementów budujących ich przewagę konkurencyjną

Potwierdzają to wyniki badań międzynarodowej organizacji Catalyst i naukowców Harvard University – firmy, w których obie płcie są reprezentowane w zarządzie i w gronie menedżerów uzyskują znacząco lepsze wyniki dla swojej organizacji, jak i przynoszą więcej korzyści dla społeczeństwa. Potencjał kobiet szczególnie doceniany jest w sektorze usług dla biznesu – branży, w której miękkie umiejętności, w połączeniu z kompetencjami i specjalistyczną wiedzą są podstawowym czynnikiem sukcesu. Liczba pań w strukturach zarządów największych firm z branży w Polsce osiąga poziom ok. 35 proc.

Światowa ekonomia idzie w kierunku równowagi i wykorzystania potencjału tkwiącego w różnorodności.

- Dzisiejsze organizacje, nawet te do niedawna zdominowane przez mężczyzn, coraz częściej stawiają na kobiety na wysokich stanowiskach. Dzieje się tak nie z powodu poprawności politycznej, lecz w związku z głębokimi zmianami, jakie zaszły w globalnym biznesie, w większym stopniu nastawionym na różnorodność – mówi Agnieszka Orłowska, Prezes Globalnego Centrum Biznesowego HP we Wrocławiu.

Jeśli ktoś szuka dowodu na to, że kobiety coraz skuteczniej zaznaczają swoje ważne miejsce w biznesie, powinien przyjrzeć się działaniom podejmowanym ostatnio przez największe światowe koncerny i rządy. Pozycja pań w globalnej gospodarce stanowiła jeden z najważniejszych tematów dyskusji na tegorocznym Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Pierwszego lutego 2012 r. największe amerykańskie firmy (m.in. Coca-Cola, Ernst&Young, Goldman Sachs) przyłączyły się do kampanii mającej na celu wsparcie kobiet w staraniach o zdobycie należnej im pozycji w świecie ekonomii. Coraz większą uwagę mediów przyciąga „Trzeci miliard” – porozumienie korporacji, rządów i organizacji pozarządowych, mające na celu uczynienie z miliarda kobiet uczestników globalnej gospodarki do 2025 roku. Wielcy gracze biznesu i polityki chcą przekazać innym to, co odkryli dzięki własnemu doświadczeniu oraz dzięki badaniom organizacji i analizie rynku – różnorodność jest źródłem rozwoju, stabilności i wzrostu efektywności.

Siła w delikatnych rękach

Jedna z najciekawszych kobiecych karier w historii biznesu swój wielki finał miała w maju 2010 roku. Wówczas, po wielu latach pracy dla Xeroxa, na fotelu prezesa globalnego zarządu firmy zasiadła Ursula Burns. Stała się w ten sposób pierwszą w historii Afroamerykanką na tak wysokim stanowisku w firmie z listy Fortune 500. Osiągnęła osobisty sukces i stała się także przykładem dla innych wykształconych, świadomych swojej wartości kobiet robiących kariery w biznesie. Podobnie jak pierwsza w stuletniej historii IBM dyrektor zarządzająca, Virgina Rometty.

Sukcesy pań zaczynają skutkować przemianami na rynku pracy. Według The Economist, kobiety w Stanach Zjednoczonych wciąż stanowią jedynie kilka procent dyrektorów zarządzających i ok. 20 proc. członków rad nadzorczych firm. Jednak w gronie profesjonalnych menadżerów jest ich już ponad połowa. Zmiany widać wyraźnie także w Europie. Na przykład kobiety zajmują aż 35 proc. miejsc w radach nadzorczych spółek w Norwegii. Podobną tendencję obserwujemy w Polsce.

- Dziś, coraz więcej organizacji zaczyna opierać się na takich wartościach jak partnerstwo, dbałość o relacje czy nastawienie na komunikację. To elementy biznesu, które tradycyjnie określa się jako kobiece. Analizy wydajności organizacji ze względu na kryterium płci dowodzą, że te firmy, które w gronie swoich menedżerów mają wysoki procent pań, osiągają lepsze wyniki, nie tylko w obszarze efektywności organizacyjnej, ale również przychodów, rentowności i wzrostu wartości biznesu – mówi Agnieszka Jackowska, Dyrektor Zarządzająca Infosys BPO Poland, centrum usług biznesowych zatrudniającym ponad 1100 pracowników, z czego ok. 70% stanowią kobiety.

Centra usług awansują kobiety

Sektor nowoczesnych usług biznesowych to ten obszar ekonomii, w którym umiejętności kobiet są szczególnie ważne i doceniane, gdyż przyczyniają się do większej efektywności i skuteczności działania organizacji, Widać to na przykładzie centrów usług biznesowych z zagranicznym kapitałem ulokowanych w Polsce. Wiele z nich to jednostki, w których większość pracowników stanowią właśnie panie. Coraz więcej z nich zajmuje najwyższe stanowiska managerskie, zarządzając nie tylko procesami biznesowymi w Polsce, ale i szerzej w Europie czy regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA).

- Z roku na rok rośnie udział kobiet w zarządach firm z sektora nowoczesnych usług biznesowych. Przeciętnie, w centrum usług w Polsce od 60%-80% pracowników to kobiety. Na stanowiskach kierowniczych jest ich od 20%-40%, choć w centrach technologicznych jest ich mniej. Zdecydowana większość z nich ma profesjonalne wykształcenie wyższe, zna języki obce i posiada certyfikaty, potwierdzające ich wysokie kompetencje. Coraz więcej organizacji poszukuje na rynku pracy nie tylko doświadczenia i dobrego wykształcenia profesjonalnego, ale i mocnych kompetencji miękkich takich jak umiejętność zarządzania organizacją, godzenia wielu interesów, ról i potrzeb organizacji, zdolności komunikacyjnych czy autoprezentacyjnych. To mocne strony kobiet. W ciągu ostatnich lat wiele z nich z sukcesem awansowało na najwyższe stanowiska w strukturach międzynarodowych organizacji i dziś zarządza tysiącami pracowników – mówi Jolanta Jaworska, Wiceprezes ABSL, Dyrektor Programów Publicznych IBM Europa Centralna i Wschodnia.

W ostatnich latach takich spektakularnych awansów w polskim sektorze nowoczesnych usług biznesowych było kilka. Przykładowo, Agnieszka Orłowska została Prezesem Globalnego Centrum Biznesowego HP we Wrocławiu, zatrudniającego ponad 2 tys. pracowników, w tym 60% kobiet i pełniącego kluczową rolę w strategii spółki w regionie.

- Kobiety mają wiele umiejętności miękkich, które szczególnie cenione są w dzisiejszym biznesie. Nastawienie na współpracę, umiejętność słuchania i empatia, wytrwałość, orientacja na otoczenie zewnętrzne oraz podzielność uwagi to tylko niektóre z nich. Co więcej, wbrew stere otypom, panie doskonale odnajdują się w świecie twardych liczb i danych, a także mają ogromną wiedzę, chęć do ciągłego podnoszenia kompetencji i wielką ambicję. Dojrzałe organizacje potrafią to docenić – mówi Agnieszka Orłowska.

Przykładowo, kobiety stanowią ok. 70-80% wszystkich pracowników w Globalnym Centrum Finansowym Arla, Centrum Operacji BRE i Ceri International, centrum usług Duni, Capgemini Polska BPO, Infosys BPO Poland, Jones Lang LaSalle Group Services czy Globalnym Centrum Usług Biznesowych Hewlett-Packard we Wrocławiu, a powyżej 60% – w arvato Polska, centrach Geoban we Wrocławiu i Gdyni oraz centrum Mellon Poland. Średnio udział kobiet na stanowiskach managerskich w centrach usług biznesowych kształtuje się na poziomie 40-50%, a na najwyższych stanowiskach w zarządzie – ok. 35%1 .

Kobiecy pierwiastek – niezbędny składnik

Badania nad działalnością firm wykazują, że obecność licznej kobiecej reprezentacji w przedsiębiorstwie ma pozytywny wpływ na wyniki firmy. Pracodawcy zyskują na bardziej zróżnicowanej kadrze i różnorodnych umiejętnościach pracowników.

- Warto pamiętać, że to właśnie tzw. mieszane zarządy, ze względu na różne doświadczenia i specjalizacje, mają szerszą perspektywę biznesową, dzięki czemu firmy, którymi kierują, są w stanie pełniej odpowiedzieć na potrzeby swoich klientów – komentuje Agnieszka Orłowska.

Z danych PKPP Lewiatan2 wynika, że firmy prowadzone i zarządzane przez kobiety są bardziej stabilne, a ich inwestycje bardziej rozważne. Z badań Instytutu MillwardBrown SMG/KRC3 wynika, że kobiety osiągają sukces dzięki dobremu wykształceniu, ambicji, inteligencji i pracowitości, a także uporowi i konsekwencji w swoich działaniach. Jednocześnie podkreśla się ich zdolność do skutecznej pracy bez drobiazgowego, przesadnego przywiązania do hierarchii i sztywnych przepisów, utrudniającego szybkie reagowanie na nowe sytuacje. Lepiej wyczuwają potrzeby pracowników, co przydaje się w wielu dziedzinach współczesnego biznesu.

- Przykład Xerox pokazuje, że kobiety potrafią kierować globalnymi korporacjami w sposób sprzyjający nie tylko wzrostowi wartości przedsiębiorstwa, ale też budowie otwartej i przyjaznej kultury organizacyjnej – mówi Kinga Piecuch, Członek Zarządu Xerox Polska

W przeciwieństwie do wielu swoich męskich współpracowników, kobiety zamiast konfrontacji i rywalizacji stawiają w biznesie na współpracę i łagodzenie konfliktów. Dbałość o kontakty międzyludzkie pozwala paniom sięgać po wysokie stanowiska, zwłaszcza w czasach zarządzania opartego w znacznym stopniu na efektywnej komunikacji.

Warto jednak zauważyć, że kluczem do sukcesu organizacji nie może być promowanie pań kosztem mężczyzn. To, co buduje siłę i przewagę konkurencyjną przedsiębiorstwa to równowaga, różnorodność i umiejętność wykorzystania najlepszych cech i potencjału pracowników niezależnie od płci.

- Tak jak nie dzielę branż na męskie i kobiece, tak również staram się nie oceniać stylu zarządzania według kryterium płci. Popularne jest myślenie o tzw. kobiecym stylu przewodzenia jako bardziej demokratycznym, opartym na szacunku i partnerstwie oraz męskim jako dominującym, konsekwentnym. Współczesny biznes wybiera jednak model będący połączeniem wszystkich tych cech. Liczy się zarówno wiedza, doświadczenie, dbałość o wynik, jak i kreatywność czy umiejętności personalne – tłumaczy Marzena Tarkowska, Prezes Zarządu Xerox Polska. – Xerox to korporacja zarządzana przez kobiety, zarówno na poziomie globalnym, jak i lokalnym. Jednak nie wybieramy pracowników pod kątem płci, ale kompetencji. Wysokie stanowiska osiąga się dzięki ciężkiej pracy, zaangażowaniu i umiejętnościom – dodaje.

Kobiety idą po swoje

Panie wyraźnie zaznaczają swoją obecność zarówno za granicą, jak i na polskim rynku pracy. Od 1970 r. udział kobiet w wieku produkcyjnym na rynkach pracy krajów rozwiniętych wzrósł z 48 proc. do 64 proc. – wynika z danych OECD na 2010 r. Japonia, Stany, Szwecja, Finlandia, Brytania i Francja odnotowały w ciągu ostatnich trzydziestu lat znaczne spadki dysproporcji między średnimi zarobkami mężczyzn i kobiet.

Wciąż zaobserwować można wyraźne różnice w reprezentacji płci na stanowiskach kierowniczych, ale od kilkudziesięciu lat dochodzi do pozytywnych zmian w poziomie tych dysproporcji. Obiektem publicznej dyskusji stają się parytety mające zrównać szanse kobiet nie tylko w polityce, ale także i biznesie. Na poprawę sytuacji kobiet na rynku pracy miały liczne inicjatywy podejmowane w okresie po II Wojnie Światowej przez rządy państw i organizacje pozarządowe. Dzięki kampaniom społecznym podejmowanym w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat i profesjonalizmowi menedżerek udało się zmienić także społeczne poglądy na temat awansów i karier pań. Wyniki badań i inicjatywy podejmowane przez korporacje pozwalają przewidywać, że pozytywne dla kobiet trendy w światowej ekonomii i na rynku pracy utrzymają się. Choć wciąż nie brak utrudnień dla ambitnych kobiet, przełamywanych jest więcej barier. W najbliższych latach kariery takie jak Ursuli Burns czy polskich menedżerek prawdopodobnie przestaną kogokolwiek zaskakiwać. Stanie się tak, ponieważ globalna ekonomia i same organizacje potrzebują równowagi, różnorodności i efektywnego wykorzystania potencjału kobiet, by radzić sobie z wyzwaniami stawianymi przez współczesny świat.

fot. 123
fot. 123

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.