Zaburzenia afektywne dwubiegunowe2
Fot. materiały prasowe
Kalina Samek
30/05/2014

Zaburzenia afektywne dwubiegunowe

Choruje na nie wiele gwiazd światowego formatu. Stały się, zaraz po nerwicy i depresji, zmorą ludzi obecnych czasów. Są trudne do poskromienia oraz wytrzymania. Jak wytrwać w świecie ciągłych przeciwieństw?

Powszechnie nazywa się je chorobą maniakalno-depresyjną. Największe znaczenie mają tu względy genetyczne, jednak poszczególne epizody manii, czy depresji, mogą wystąpić po bardzo stresującym wydarzeniu życiowym. Nie dowiedziono, żeby jakiekolwiek cechy osobowościowe miały wpływ na wystąpienie tego zaburzenia. Najnowsze statystyki wykazują, że choroba ta może dotykać nawet 7 proc. całej populacji ludzi na świecie, z czego aż 15 proc. z nich podejmuje próbę samobójczą. Cierpiały na nią takie postaci jak Ludwik van Beethoven, Sir Isaac Newton, Kurt Cobain, a z żyjących Catherine Zeta-Jones, Mel Gibson, Jean-Claude Van Damme, czy Ozzy Osbourne.

- W chorobie afektywnej dwubiegunowej mogą występować naprzemiennie dwa zaburzenia psychotyczne. Pierwszym jest mania, która charakteryzuje objawami takimi jak gonitwa myśli, stałe podniecenie psychoruchowe, przymus mówienia, trudności z koncentracją, zawyżona samoocena, zmniejszona potrzeba snu i zwiększenie energii. Drugie zaś to depresja, gdzie zaobserwować można wyraźny spadek tempa wykonywanych czynności, trudności w podejmowaniu nawet błahych, codziennych decyzji, obniżenie nastroju i samooceny, zaburzenia łaknienia, rezygnację z dotychczas preferowanych aktywności, problemy ze snem, myśli samobójcze, a także halucynacje lub urojenia – tłumaczy Marek Czajkowski, ekspert z serwisu medmemo.pl.

Leczenie przebiega zwykle w trybie ambulatoryjnym, czyli pacjent przebywa w domu i przyjmuje odpowiednie leki. Rodzaje i zakres terapii dobierane są indywidualnie do przypadku, ze względu na fakt, iż każdy pacjent przechodzi tę chorobę zupełnie inaczej, w specyficzny dla siebie sposób. Postawą leczenia jest oczywiście farmakoterapia, z ewentualną psychoterapią i psychoedukacją jako dopełnieniem.  – Bywają jednak przypadki, kiedy konieczna jest hospitalizacja. Należą do nich przede wszystkim zachowanie pacjenta stanowiące zagrożenie dla niego lub innych osób, występowanie nasilonych objawów psychotycznych, działania mogące prowadzić do uszkodzenia ciała, wyczerpania lub odwodnienia, myśli autodestrukcyjne bądź agresywne w stosunku do innych osób. – wyjaśnia Marek Czajkowski, ekspert z serwisu medmemo.pl

Najbardziej kontrowersyjną metodą leczenia zaburzeń afektywnych dwubiegunowych jest terapia elektrowstrząsowa. Mimo wielu legend krążących wokół niej, jest na tę chwilę jedną z najskuteczniejszych i stosowanych do dziś. U 80 proc. pacjentów z objawami manii osiąga efekty w postaci regresji, czyli zaniku objawów choroby.  – Trzeba jednak w tym miejscu zaznaczyć, że terapia elektrowstrząsowa nie wygląda tak, jak przedstawiają to hollywoodzkie filmy, jak wyobraża to sobie wiele osób. Zabieg wykonywany jest jedynie za zgodą pacjenta i co najważniejsze – w znieczuleniu ogólnym, dzięki czemu chory śpi i nie pamięta jego przebiegu, a wybudza się już po zakończeniu – mówi Marek Czajkowski, ekspert z serwisu medmemo.pl

Zaburzenia afektywne dwubiegunowe2
Zaburzenia afektywne dwubiegunowe2

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.