Czarny zięć? Nie w Polsce.
Dla wielu Polaków kolorowy zięć jest nadal nie do przyjęcia / fot. 123
magda
25/01/2013

Nie chcę zięcia z Afryki!

Polacy są w stanie zaakceptować czarnoskórego lekarza rodzinnego, czy nauczyciela. Ale zięć o takim kolorze skóry jest już nie do przyjęcia

Jedna czwarta Polaków pozytywnie ocenia imigrację Afrykańczyków do Polski – pokazują badania na temat stosunku Polaków do Afrykańczyków przeprowadzone na zlecenie Fundacji „Afryka Inaczej”. Badanie przeprowadził Instytut Millward Brown SMG/KRC.

Blisko 62 proc. Polaków nie miałoby nic przeciwko temu, aby przyjaźnić się z Afrykańczykiem, albo żeby był ich lekarzem rodzinnym. Dwie trzecie z nas akceptuje również Afrykańczyka jako nauczyciela swoich dzieci, sąsiada lub kolegę z pracy. Jeśli jednak mówimy o małżeństwie naszego dziecka z czarnoskórą osobą, takie rozwiązanie byłoby w stanie zaakceptować tylko 45 proc. badanych.

Bliski związek z Afrykańczykiem najtrudniej jest zaakceptować rodzicom córek. Autorzy badania podkreślają, że dzieje się tak dlatego, iż w Polsce dominuje lęk o przyszłość kobiety w obcej kulturze. Pojawia się też silna obawa przed negatywną reakcją otoczenia. „Będą mnie wytykali na ulicy wszyscy znajomi, że ona z czarnym chodzi”, „Człowieka zjedzą żywcem za coś takiego”, „Ale nie, absolutnie nie chciałbym ani synowej, ani zięcia czarnego, nie!” – to przykładowe odpowiedzi respondentów.

Dużo łatwiejszy do zaakceptowania jest związek Polaka z afrykańską kobietą. „Szczerze, wolałabym na 100 proc. takie coś, niż gdyby syn mi przyprowadził chłopaka”, „Ja mam syna i muszę powiedzieć, że rozważałam możliwość posiadania synowej Murzynki, wcale się nie przestraszyłam” – mówili respondenci.

źródło: PAP Nauka w Polsce

Czarny zięć? Nie w Polsce.
Czarny zięć? Nie w Polsce.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.