kobieta_123ikonanowe_2015_09
Karol Pisarski
15/07/2016

Samobójcze wizje

Na samobójstwo składa się wiele części składowych, które w pewnym momencie zaczynają się kumulować. Na samym końcu tej kumulacji znajduje się natomiast pozornie nieistotny drobiazg, który prowadzi do tragicznego zdarzenia

Stereotypów na temat powodów popełniania samobójstw nie brakuje. Ludzie tworzą różne teorie na temat tego, kto jest zdolny, a kto nie, do tego, aby targnąć się na swoje życie. Błędne jest przekonanie, że dorosły, silny mężczyzna o zdecydowanym charakterze nie może tego zrobić. Jest on tak samo narażony na samobójstwo jak każdy inny. Wszystko zależne jest od historii życia i paru innych czynników.

- Samobójstwo nie jest przeważnie czymś, co się zdarza bez uprzedzenia. To bardzo często jest proces. Można go przedstawić w postaci wykresu. Na jednej osi można zaznaczyć czynniki ryzyka genetyczne i uwarunkowania osobowościowe, a na drugiej osi można odłożyć stresory, czyli kolejne sytuacje w życiu powodujące stres. Jeżeli dojdzie do pewnej kumulacji, czyli u osoby, która ma predyspozycje (tzw. podatność) skumulują się negatywne doświadczenia i kryzysy, to ryzyko zamachu samobójczego znacząco wzrasta, szczególnie, gdy wystąpi sytuacja spustowa (np. poniżenie) - mówi psychiatra dr hab. Agnieszka Gmitrowicz. Myśli samobójcze nie zawsze muszą jednak prowadzić do targnięcia się na swoje życie. U młodych ludzi wiążą się one np. z kryzysem tożsamości i dojrzewaniem.

Specjaliści niejednokrotnie podejmowali już próby stworzenia portretu osoby, która ma specjalne predyspozycje do tego, aby popełnić samobójstwo. Twierdza oni, że samobójcami są zazwyczaj osoby impulsywne, agresywne i mające niską samoocenę. Często tacy ludzie nie mają również żadnego celu w życiu i ogarnia ich ogóle poczucie beznadziejności. Szczególnie zagrożone targnięciem się na swoje życie są osoby młode, które dokonują samookaleczeń, a także ludzie dający się łatwo sprowokować, widzący tylko jedno wyjście z sytuacji, a więc charakteryzujący się spojrzeniem „tunelowym” czy też ci znani z myślenia „czarno-białego”. Mamy też osoby, które nie są zdolne do pamiętania dobrych zdarzeń i pamiętają tylko trudne. Ciekawe są również badania nad bliźniętami jednojajowymi. Analizy wykazały, że jest między nimi spora zgodność pod względem podejmowania prób samobójczych.

To jednak tylko efekty badań, które nie są adekwatne do wszystkich przypadków. Aby dowiedzieć się, kto z nas nosi się z myślami samobójczymi potrzeba indywidualnych analiz każdej z osób. Samobójstwom można jednak przeciwdziałać dzięki różnym medykamentom i terapiom. Trzeba natomiast wziąć pod uwagę, że u 90% osób, które podejmowały próby samobójcze widoczne są również zaburzenia psychiczne. Zazwyczaj są to zaburzenia depresyjne.

Czy ciężka choroba lub poważna diagnoza mają wiele wspólnego z samobójstwami? Okazuje się, że cukrzyca, astma oskrzelowa czy choroba nowotworowa mogą sprzyjać negatywnemu myśleniu, a tym samym zwiększać ryzyko targnięcia się na własne życie. Nie w każdym wypadku ta zasada się sprawdza, ale bez trudu można znaleźć przykłady potwierdzające tę teorię.

Podstawową kwestią, nad którą warto się dłużej zatrzymać jest to, w jaki sposób przeciwdziałać tego typu zachowaniom. Co powinna robić rodzina, która zauważy, że ktoś z jej bliskich zaczyna się zachowywać inaczej? Nic nie da powtarzanie, iż należy wziąć się w garść. Warto natomiast od razu udać się z taką osobą do psychiatry lub psychologa.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

kobieta_123ikonanowe_2015_09
kobieta_123ikonanowe_2015_09

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.