Mr. Vintage
Mr. Vintage
06/07/2010

Polak na wakacjach

Mówi się, że polscy mężczyźni nie potrafią się dobrze ubrać w sytuacjach codziennych, do pracy, czy na ważne uroczystości. A co z okresem urlopowym? Niestety jest jeszcze gorzej.

Powszechne jest nawet powiedzenie, że Polaka na wakacjach można poznać po sandałach i białych skarpetach - to tylko jeden z wielu grzechów letnich stylizacji polskich mężczyzn. Styl przeciętnego Polaka na urlopie jest bardzo łatwy do rozszyfrowania - to przede wszystkim strój wygodny, praktyczny i "przewiewny". Skoro strój ma być wygodny, to nie ma nic lepszego niż ubrania sportowe i to właśnie ten styl króluje.

Standard outfit polskiego turysty to: koszulka bez rękawków, spodenki sportowe koniecznie z kieszeniami typu cargo, białe skarpetki z logo znanych marek i do tego klapki z tworzyw sztucznych, sandały lub białe buty do biegania.



Do tego często pojawiają się dodatki:
- grube polary (no bo "wieczory mogą być chłodne")
- poliestrowe czarne plecaki (gdzieś trzeba zmieścić kanapki), które odparzają plecy lub co gorsza reklamówki Media Markt w ręce (na ręcznik plażowy i kanapki),
- telefon na szyi służący jako zegarek,
- czapeczki z daszkiem typu Tyskie, Biedronka itp,
- złote łańcuchy na rękach i szyi.


Inne charakterystyczne elementy urlopowych stylizacji to:
- za duże rozmiary ("ma być wygodnie i przewiewnie"),
- białe zestawy ("żeby słońce nie grzało"): t-shirt, szorty, czapeczka skarpetki, buty - jedyny "nie biały" element to trzy czarne paski na butach i czarna łyżwa na skarpetkach,
- jeansy w upale 40 stopni,
- t-shirty wpuszczone w szorty/spodnie,
- bojówki dresowe z odsuwaną nogawką ("bo dres jest wygodny a bojówki mają dużo kieszeni),
- t-shirty reklamowe (Warka, PKO) lub pamiątkowe ("I love Egypt"),
- zestawy piłkarskie: poliestrowa koszulka i spodenki ulubionego klubu,
- klapki Kubota (prawdziwa legenda),
- dres na wieczorną kolację ("do kolacji wymagają długich spodni, to niech przynajmniej będzie wygodnie")
- saszetki na telefon przy pasku,
- goła klata w miejscach publicznych ("no co, przecież jest gorąco"), nawet podczas zwiedzania świątyni i innych zabytków.

Żeby nie było, że się czepiam i przesadzam, poniżej przedstawiam wakacyjne zdjęcia Polaków w różnym wieku, które potwierdzają wymienione wyżej charakterystyczne cechy wakacyjnego ubioru.

Dodam, że odszukanie takich fotek było niezwykle proste. Wystarczyło wejść na jeden z portali społecznościowych i praktycznie co drugi profil był dla mnie "interesujący" pod kątem dzisiejszego wpisu.


W następnym wpisie pokażę, że podczas urlopu można wyglądać stylowo, a jednocześnie czuć się komfortowo.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.