Mr. Vintage
Mr. Vintage
05/01/2012

Sztruks

Sztruks (ang. corduroy) jest materiałem, który wywołuje skrajne opinie. Jedni go uwielbiają, inni nie znoszą. Ja jestem trochę pośrodku. Zwolennicy sztruksu podkreślają przede wszystkim jego miękkość, ciepło i nieformalny charakter, ci którzy za sztruksem nie przepadają podkreślają jego wady takie jak szybkie zużywanie i pewien „dziadkowy charakter” tej tkaniny.

Sztruks jest jednym z niewielu materiałów, który stereotypowo przyporządkowujemy do ściśle określonej grupy klientów. Zazwyczaj myśląc „sztruks” mamy w głowie wykładowców w średnim wieku z uczelni wyższych, ewentualnie emerytów, którzy lubią ciepłe portki. Generalnie są to skojarzenia dalekie od nowoczesnej mody i faktycznie sztruks jest obecnie zupełnie passe w modzie masowej dla młodszej klienteli. Trudno obecnie o przykład innej tkaniny, która byłaby tak instynktownie klasyfikowana jako „dla starszych panów”. Nawet jeans, który kiedyś był wyjątkowo „młodzieżowy”, obecnie jest noszony od dzieciaków po starszych panów.

Tkaniny sztruksowe charakteryzują się masywnością, trójwymiarową strukturą i „wizualnym ciepłem” – te cechy sprawiają, że sztruks jest idealnym materiałem dla kolekcji jesienno-zimowych, choć w Polsce jego zwolennicy potrafią go nosić całorocznie. Moim zdaniem podobnie jak len najlepiej wygląda latem, tak sztruks najlepiej wygląda jesienią/zimą.

Styl country, o którym pisałem kilka tygodni temu doskonale komponuje się ze wszystkim, co jest wykonane ze sztruksu. Pikowana kurtka Barbour stworzy ciekawy zestaw country jeśli dodamy do niej sztruksowe chinosy i np. sztruksowy kaszkiet lub sztruksowy krawat do koszuli w kratkę tattersal. Ze sztruksem bardzo ładnie łączy się także tweed, kaszmir czy grubsze bawełny typu moleskin.

Jeśli miałbym wymienić zalety ubrań sztruksowych, to poza wspomnianą miękkością i ciepłem, wymieniłbym także pewną „szlachetną matowość” – z jednej strony jest to materiał typowo casualowy, ale ma jednak pewien matowy połysk, który tą tkaninę zbliża do bardziej formalnego aksamitu/welwetu. Zresztą podobnie jak aksamit, również sztruks bardzo ładnie wydobywa głębię kolorów. Szczególnie dotyczy to takich kolorów jak fiolet, zieleń, czerwień, bordo, granat itp. Jeśli chodzi o wady sztruksu, to ja podkreśliłbym szybkie zużywanie. Tkaniny sztruksowe bardzo szybko wycierają się w takich miejscach jak łokcie, kolana czy uda. Kłopotliwe jest także to, że nawet po jednym założeniu spodnie sztruksowe wyglądają tak, jakby były noszone wiele dni bez przerwy – załamania światła jakie powstają na zagięciach trójwymiarowej struktury sztruksu powodują wrażenie mocnego zużycia. Właściwie jedynym sposobem na usunięcie takich załamań i zagnieceń jest upranie danej rzeczy. W przypadku sztruksu nie uda „na szybko” odprasować spodni, które już były noszone raz czy dwa. Dla wielu zaletą jest miękkość sztruksu, ale na podstawie własnych doświadczeń stwierdzam, że to także wada, ponieważ szczególnie spodnie bardzo szybko się deformują (np. na kolanach) i rozciągają. Kupując spodnie sztruksowe sugerowałbym wybierać rozmiar, który przy pierwszym mierzeniu sprawia wrażenie nieco za ciasnego – spodnie bardzo szybko się rozciągną.

Sztruks to najczęściej tkanina bawełniana, w charakterystyczne prążki. Warto podkreślić, że dobrej jakości sztruks właściwie nie wymaga prasowania po wysuszeniu. Problem polega na tym, że obecnie trudno o sztruks dobrej jakości, który będzie nam służył długo.


Jeśli chodzi o wspomniany wcześniej „dziadkowy charakter” sztruksu, to faktycznie dla wielu może być ona problemem, ale sztruks można „odmłodzić” na kilka sposobów. Przede wszystkim sugerowałbym odrzucenie koloru czarnego i brązowego. Sztruks wygląda bardzo „świeżo” w odcieniach granatu, zieleni, pomarańczu, fioletu, czerwieni. Nie powinniśmy także przesadzać z ilością sztruksowych elementów. Fioletowe spodnie sztruksowe do tweedowej marynarki mogą wyglądać ciekawie, ale już zestaw sztruksowe spodnie + sztruksowa marynarka (nawet w 2 różnych kolorach) będą wyglądać „podstarzale”. Poniżej moje propozycje dwóch zestawów - pierwszy ze sztruksową marynarką, drugi ze sztruksowymi spodniami.

Marynarka Tom Rusborg, sweter Tommy Hilfiger, koszula Tommy Hilfiger, spodnie Hugo Boss, szalik Tom Rusborg, pasek Polo Ralph Lauren, buty Magnanni.


Kurtka Polo Ralph Lauren, kardigan Tom Rusborg, koszula r2, spodnie Eurex, szalik Tom Rusborg, pasek Polo Ralph Lauren, buty Quarvif. Zdjęcia produktów pochodzą ze sklepu internetowego hirmer.de.

Ubrania ze sztruksu odradzałbym osobom dobrze zbudowanym i „z brzuszkiem” – mięsista i masywna faktura tej tkaniny dodaje kilka kilogramów.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.