800na600maslak
Fot. Żaneta Niżnikowska / NM Studio
JJ
15/03/2015

Rafał Maślak: Nie ma rzeczy niemożliwych!

Specjalnie dla EksMagazynu wcielił się rolę dzielnego i bardzo zmysłowego gladiatora. Waleczny jest również w spełnianiu swoich życiowych celów. O show-biznesie, roli pięknego chłopca i osobistej przemianie rozmawiamy z Rafałem Maślakiem, Misterem Polski, zdobywcą tytułu III Vicemistera International i najgorętszym nazwiskiem sezonu!

EksMagazyn: Podobno, kiedy zacząłeś być rozpoznawalny w telewizji, poprosiłeś dawnych kolegów, żeby zwrócili ci uwagę, jeśli zauważą, że „woda sodowa uderzyła ci do głowy”. Czy kiedykolwiek musieli interweniować?

Rafał Maślak: Na szczęście nie. Ani razu nikt z przyjaciół czy znajomych nie musiał interweniować. Poznałem na tyle polski show-biznes, że nie jestem w stanie pod jego wpływem zwariować (śmiech).

Show-biznes cię zmienił?

Zmienił pod tym kątem, że jeszcze bardziej doceniam to, co mam. Staram się rozwijać i pracować nad nowymi projektami.

Jakie wartości są dla ciebie ważne?

Rodzina i przyjaciele. Generalnie stosunki międzyludzkie przedkładam ponad sprawy materialne.

Czego nie zrobiłbyś za żadne pieniądze?

Poszedł z kimś do łóżka, a na brak takich propozycji narzekać nie mogę. Odrzucam wszystkie, wolę do czegoś w życiu dojść uczciwą pracą a nie na skróty.

Pochodzisz z małej miejscowości, ale od kilkunastu miesięcy mieszkasz w stolicy. Jak odnalazłeś się w Warszawie? Masz tutaj swoje ulubione miejsca, nowych przyjaciół?

Kiedy się tutaj przeprowadziłem, wszystko zaczęło się dziać bardzo szybko i nawet nie miałem czasu o tym myśleć. Teraz, mam i swoje ulubione miejsca i paczkę sprawdzonych przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć i z którymi często się spotykam.

Jesteś bezpośrednią osobą, łatwo nawiązujesz kontakty. Jak myślisz, czym zjednujesz sobie ludzi?

Kiedyś byłem bardzo nieśmiały, co wiązało się z tym, jak wyglądałem. Nie było na co popatrzeć: chudy patyk, zakompleksiony chłopak. Odkąd wziąłem się za siebie i doszedłem do obecnej sylwetki, zmieniło się również moje myślenie. Stałem się pewny siebie, ale nie zarozumiały. Ludzi zjednać można sobie tylko prawdą i autentycznością. Strategia udawania kogoś innego sprawdza się tylko i wyłącznie na krótką metę. Ja od razu powiedziałem, skąd pochodzę i że zacząłem wszystko od zera, kompletnie sam.

Tekst pochodzi z 26. Numeru EksMagazynu. Cały artykuł dostępny w numerze drukowanym.



Fot. Żaneta Niżnikowska / NM Studio
www.nmstudio.eu
Charakteryzacja: Make-up Artist Dagmara Wróbel
Asystent fotografa: Szymon Fit
Studio: Qbek Studio
www.studiodowynajecia.pl
Produkcja: PressFactory

Garnitur: Pawo
www.pawo.pl
Buty: Domeno
www.domeno.com.pl
Biżuteria męska: Manoki
www.manoki.pl

800na600maslak
800na600maslak

Komentarze Dodaj komentarz (1)

  1. Aśka 09/04/2015 22:58

    CytujSkomentuj

    aaaaa, ależ on jest piękny :) ideał!!!!

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.