Jest zwykła noc, nic nie wskazuje na to, aby miało się dziś zdarzyć coś niezwykłego. Wtedy właśnie na drodze Piotra los stawia Hankę. Piotr ratuje jej życie i czuje się za nią odpowiedzialny. Ona początkowo jest jednak nieufna, ale powoli otwiera się przed nim. Wygląda na to, że doszło do spotkania dwóch skrajnie różnych od siebie osób. Ta odmienność wydaje się natomiast cementować ich relację i sprawia, że stają się od siebie coraz bardziej zależni.
Ona z bagażem trudnych doświadczeń i piętnem śmierci, on niedoceniony z porażającą niemocą twórczą. Zawierają układ. On jej pomoże wymyślić sposób, by mogła odejść na swoich warunkach, a w zamian zyska temat na książkę. Hanka sporządza listę marzeń, które chciałaby zrealizować przed śmiercią. Każdy kolejny dzień to dla nich czas cudu, za który są ogromnie wdzięczni.
Cała opowieść o tej niecodziennej relacji znalazła się w książce „Dzień cudu” Wioletty Sawickiej. Autorka z wykształcenia jest pedagogiem, a z pasji dziennikarką. Zawodowo realizuje się w pisaniu reportaży i przeprowadzaniu wywiadów z ciekawymi ludźmi. O sobie wie jedno – że składa się z samych sprzeczności. Uwielbia czytać książki, a najlepiej kilka w tym samym czasie. Za sobą ma już napisanie takich powieści jak „Wyjdziesz za mnie, kotku?”, „Będzie dobrze, kotku” i „Jeśli się odnajdziemy, kotku”.
Źródło: Prószyński Media
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.