iskra-światła1
karolina
26/10/2018

Zabić w obronie życia?

Aborcja to temat zawsze aktualny, a w USA dodatkowo silnie związany z terroryzmem. Właśnie motyw zbrojnej napaści na klinikę wykorzystała Jodi Picoult w swojej najnowszej powieści.

Tym razem Picoult mierzy się z kwestią prawa do aborcji. Akcja rozgrywa się w ciągu jednego dnia – na klinikę dla kobiet w stanie Missisipi napada biały mężczyzna. Zabija kilka osób, a ci, którym nie udało się uciec, zostają jego zakładnikami. Na miejsce przybywa policyjny negocjator, który z przerażeniem odkrywa, że wśród przetrzymywanych znajduje się jego córka.

„Iskra światła” to mocna i bardzo wciągająca lektura, z wyrazistymi bohaterami. Dodatkowym atutem książki są zebrane na końcu przez autorkę fakty dotyczące trudnej sytuacji kobiet w najbardziej restrykcyjnych pod względem prawa do aborcji stanach. Opisana fabuła jest – rzecz jasna – fikcyjna, ale wcale nieodległa. Wszak w USA zamachy na kliniki aborcyjne doprowadziły do śmierci 11 osób, a ich motywacje oraz przebieg były już tematem książek. Tym razem, na szczęście, mówimy o literaturze pięknej, a nie faktu, w dodatku wciągającej.

W ten ciepły, jesienny poranek nic nie zapowiadało tragedii. W klinice dla kobiet, oferującej pomoc wszystkim potrzebującym, praca wre jak każdego innego dnia. Gdy do środka wpada zdesperowany mężczyzna, otwiera ogień i bierze zakładników, dochodzi do tragedii.

Na miejsce przybywa Hugh McElroy, policyjny negocjator. Zabezpiecza teren i przygotowuje się do rozmowy ze sprawcą. Wystarczy jednak krótki esemes, by ziemia usunęła mu się spod nóg. Wśród zakładników jest Wren, jego piętnastoletnia córka, która przyjechała tu bez jego wiedzy i w sobie tylko znanym celu.

Na szczęście Wren w tej trudnej sytuacji otaczają wspaniali ludzie. Pielęgniarka, która mimo paraliżującego strachu ratuje życie ciężko rannej kobiecie. Lekarz, który wykonuje swoją pracę w imię wiary. Młoda kobieta, która przyjechała usunąć ciążę. A nawet obrończyni życia udająca pacjentkę, która podstępem weszła do ośrodka. Im wszystkim zagraża niezrównoważony osobnik, który mści się za swoje krzywdy.

Odważna, wciągająca powieść, w której akcja toczy się niejako „do tyłu” – autorka stopniowo odsłania przed czytelnikami powody oraz pobudki, które owego feralnego dnia sprowadziły bohaterów w to samo miejsce.

Jodi Picoult, jedna z najbardziej nieustraszonych pisarek naszych czasów, jak zwykle nie stroni od trudnych tematów i stawia niewygodne pytania. Jak pogodzić prawa matki z prawami jej nienarodzonego dziecka? Co znaczy być dobrym rodzicem? Czy ten, kto rzuca kamień, zawsze jest bez winy? „Iskra światła” nikogo nie pozostawi obojętnym.

iskra-światła1
iskra-światła1

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.