ikona-teatr
Ela Prochowicz
03/07/2013

A może do teatru?

Klasyka baletowa w nieco innym wydaniu, tradycyjny balet, czarna komedia romantyczna a może wielki broadwayowski hit? Miłośnicy teatru mają powody do zadowolenia

W dodatku doskonały wybór sztuk znaleźć można w jednym miejscu w sieci – w serwisie Eventim.pl. Ponad 20 tys. imprez rocznie, po kilka, kilkanaście jednego dnia – do wyboru, do koloru. Na stronie agencji Eventim każdy znajdzie coś dla siebie – nawet ci najbardziej wymagający klienci. Festiwale – tak, koncerty – jak najbardziej. Teatr? Również nie ma najmniejszego problemu!
Kto powiedział, że w sieci można jedynie kupować ubrania czy biżuterię? Nic bardziej mylnego. Miłośnicy sztuki też znajdą coś dla siebie – nie tylko kina cieszą się niesłabnącą popularnością. Hity teatralne są doskonałą alternatywą dla osób lubiących bezpośredni kontakt z aktorem i ceniących sobie wrażenia płynące z „żywej” sceny.
A jest w czym wybierać! Największe hity i spektakularne nowości. Zajrzyjmy na teatralny afisz Eventim. Już na samym początku jest bardzo dobrze.

W łóżku
Teatr Palladium w Warszawie ma coś wyjątkowego – szaloną komedię małżeńską „3 razy łóżko”. Dzieło Jana Jakuba Należytego grany jest od lat w trzech repertuarowych teatrach w Polsce: Teatr Dramatyczny im. Węgierki w Białymstoku – ponad 150 przedstawień, Teatr Mały w Manufakturze w Łodzi – ponad 80 przedstawień oraz Teatr Komedia we Wrocławiu od maja tego roku. W tym teatrze sztuka grana jest również w wersji niemieckojęzycznej. O czym traktuje? Fabuła wygląda tak: On i Ona, mąż i żona w sypialni. Trzy potyczki, trzy ważne rozmowy, trzy przełomowe momenty w życiu pewnej pary. A wszystko pod jedną kołdrą. Gdyby pokusić się o stworzenie rankingu mebli, które odgrywają najważniejszą rolę w życiu człowieka, bez wątpienia łóżko znalazłoby się w ścisłej czołówce. Nic dziwnego zatem, że i małżeństwo ze sztuki Jana Jakuba Należytego rozgrywa swoje namiętności, wątpliwości, ważne decyzje i słabości właśnie w pościelowych dekoracjach. Trzy odsłony, trzy noce, trzy momenty z ich życia, trzy punkty zwrotne – okazuje się, że tyle wystarczy, by opowiedzieć zabawną historię o pewnej parze aktorów. W łóżku On i Ona gubią się i odnajdują do siebie drogę, rozgrywają namiętny dramat i codzienność.

Jak Polański
Warszawski Teatr Ateneum gra właśnie rewelacyjną sztukę „Bóg mordu” Yasminy Rezy. To rzecz o rodzinnych problemach i emocjach, które biorą górę w sytuacji konfliktu. W obsadzie możemy zobaczyć takie gwiazdy, jak: Artur Barciś, Krzysztof Tyniec, Sylwia Zmitrowicz i Barbara Prokopowicz. Reżyserią zajęła się Izabella Cywińska. O czym traktuje sztuka? Po szkolnej bójce dwóch chłopców – w wyniku której jeden z nich stracił dwa zęby – spotykają się ich rodzice. Obie pary to ludzie „na poziomie”, którzy problem swych dzieci rozwiązać chcą kulturalnie i „z klasą”. Emocje jednak biorą górę, maska kurtuazji opada, a czwórka bohaterów ujawnia gorzką prawdę o sobie. Sztuka jaskrawo pokazuje ile we współczesnym świecie zachowań barbarzyńskich, ile pozorów kultury, na którą tak często powołujemy się w życiu. Brzmi znajomo? I dobrze, bo właśnie na podstawie tej sztuki powstał kilkanaście miesięcy temu popularny film Romana Polańskiego „Rzeź”.

Wesoło i bez ubrań
Teatr Kapitol z kolei gra przebój „Goło i wesoło” autorstwa Stephena Sinclaire’a i Anthony’ego McCartena. Komedię, która zawojowała już cały świat, nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r. Spektakl święcił sukcesy w USA, Kanadzie, Anglii, Francji (w 2001 r. produkcja francuska otrzymała nagrodę Moliera za najlepszą komedię roku na scenie teatralnej), Niemczech, Australii, Ameryce Południowej i krajach skandynawskich. Obecnie jest wielkim przebojem w Rosji. Wszędzie przyjmowany jest z entuzjazmem, zarówno przez publiczność jak i krytyków teatralnych. „Goło i wesoło” okazało się hitem nie tylko w teatrach – film na podstawie sztuki, pod tym samym tytułem podbił także kina. Podobnie jak film, spektakl opowiada historię kilku bezrobotnych, którzy będąc zupełnie bez pieniędzy, bez perspektyw, wpadają na pomysł, aby założyć grupę striptizerów o nazwie „Napalone Nosorożce”. Natomiast akcja przedstawienia dzieje się w Polsce, w Tomaszowie Mazowieckim. Oglądamy, jak nasi bezrobotni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, początkowo w swoim gronie, następnie podczas przesłuchania w jedynym klubie w mieście o nazwie Eden. Przesłuchanie wypada fatalnie. Następny występ przed tomaszowską publicznością wypada jeszcze gorzej. Menager striptizerów wynajmuje byłą tancerkę Wandę, aby udzieliła im kilku lekcji. Jesteśmy świadkami komicznych prób „baletowych”, podczas których Wanda uczy ich podstaw profesjonalnego striptizu. Spektakl wieńczy spektakularny finał, w wykonaniu „Napalonych Nosorożców”, którzy na scenie, przed publicznością rozbierają się z taką swobodą, jakby robili to od urodzenia. A piękniejsza część widowni zadaje sobie pytanie „ Ile dzisiaj zdejmą z siebie?!”… Coś zdecydowanie warte polecenia Czytelniczkom EksMagazynu! Zainteresowanym, nie tylko Paniom, polecamy zajrzeć na stronę www.eventim.pl – na pewno znajdziecie tam coś dla siebie!

ikona-teatr
ikona-teatr

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.