Mr. Vintage
Mr. Vintage
02/06/2011

Płócienna torba

Są dodatki męskiej garderoby, które zawsze kojarzą mi się z latem. Zaliczyłbym do nich m.in: espadryle, okulary przeciwsłoneczne, skórzane sandały, paski parciane. Do tego zestawu zaproponowałbym jeszcze płócienną torbę.

To element, który wywołuje u mnie skojarzenia z latem, z klimatem podróżniczym, z wakacjami. U siebie w szafie mam 2 torby skórzane i 2 torby płócienne. Te drugie zawsze chętnie wyciągam po sezonie zimowym. Płótno jest materiałem zdecydowanie mniej formalnym w porównaniu do skóry, ale też dużo lepiej komponuje się z elementami typowo letnimi, taki jak: szorty, koszule lniane czy wspomniane espadryle. Płótno ma wiele zalet, ale również wad. Do zalet zaliczyłbym mniejszy ciężar w stosunku do toreb skórzanych oraz to, że na dużym słońcu nie nagrzewa się tak mocno jak torby skórzane. Do wad bez wątpienia należy zaliczyć konieczność dość częstego prania/czyszczenia, szczególnie przy jasnych tkaninach bawełnianych i nie impregnowanych.

Pisałem o tym, że torby płócienne są mniej formalne od skórzanych, ale proste fasony z estetycznymi skórzanymi wykończeniami z powodzeniem można wykorzystać do zestawów typu smart casual (np. marynarka + chinosy czy do mniej formalnych garniturów). Ciekawe zastosowania toreb płóciennych właśnie w stylu smart casual prezentuje co roku m.in. marka Hackett London.

Od lewej: River Island, Hackett, Flison.
Źródło zdjęć: asos.com i hackett.com


Poniżej kilka przykładów mniejszych i większych toreb płóciennych:

Góra od lewej: Asos, Filson, Belstaff
Środek od lewej: D&G, Ally Capellino, River Island
Dół od lewej: Matt&Nat, Paul Smith, Ralph Lauren
Źródło zdjęć: asos.com i ralphlauren.com

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.