Martyna Chrupek
Redakcja
21/08/2017

Martyna Chrupek: Nigdy nie rezygnuj z celu…

… tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Nigdy się nie poddawać! Nie ważne jak jest źle – miejmy nadzieję. Każdy od czegoś zaczyna, bądźmy pewni siebie!

Co Cię najbardziej fascynuje?
Martyna Chrupek:
Najbardziej fascynuje mnie sztuka makijażu. Uwielbiam testować kosmetyki i dzielić się opinią z innymi. Sprawia mi to wielką satysfakcję.

Jak wyobrażasz sobie swoją zawodową przyszłość za kilka lat?
Za kilka lat chciałabym zostać wizażystką. Podjęłam już kroki w tym kierunku, zapisując się na studium „wizaż i kosmetologia”. Mam nadzieję, że osiągnę swój wymarzony cel.

Co starasz się przekazać obserwującym Cię fanom?
Staram się, aby moi obserwatorzy czerpali jak największą wiedzę i potrafili ją wykorzystać w codziennym życiu. Świadomość, że komuś pomagam sprawia mi ogromną radość!

Co sprawia Ci w pracy największą radość?
Prowadzenie Instagrama – to coś, co sprawia mi największą radość. Cieszy mnie fakt, że są ludzie, którzy lubią czytać moje wpisy i czerpią z nich informacje. Jest to niezwykle motywujące!

Co chciałabyś przekazać innym kobietom, aby uwierzyły w siebie i w swoje możliwości?
Prowadzę Instagrama od listopada 2016 roku. Od tej pory jest ze mną prawie 900 osób. Bywa, że ludzie odchodzą. Początki nie były łatwe. „Potrzebuję dobrego aparatu, umiejętności fotograficznych i pisarskich” – myślałam. Mimo to nie zrezygnowałam ze swojej pasji tylko dlatego, że rozwinięcie jej wymagało czasu. Czas i tak upłynie. Cieszę się, że się nie poddałam i tego życzę każdej z Was! Dziewczyny, nie załamujcie się, że wam nie wychodzi, kiedy zmierzacie na szczyt! Dobrze mieć kogoś bliskiego, w moim przypadku była to przyjaciółka i chłopak, oboje mnie wspierali i nadal wspierają w prowadzeniu profilu.

Największe marzenie przed Tobą to?
Moim marzeniem jest spełnianie się jako wizażystka. Chcę, aby praca była moją pasją, nie ma nic lepszego niż robienie tego, co się kocha. Chciałabym, aby kobiety poznały swój potencjał jaki drzemie w ich wyglądzie. Makijaż może zdziałać cuda!

Jaka jest Twoja definicja sukcesu?
Nigdy się nie poddawać! Nie ważne jak jest źle – miejmy nadzieję. Każdy od czegoś zaczyna, bądźmy pewni siebie! Najgorzej jest wątpić.

Zapraszam na: https://www.instagram.com/recenzje_lili/

Rozmawiała: Agnieszka Słodyczka

Martyna Chrupek
Martyna Chrupek

Komentarze Dodaj komentarz (1)

  1. Dagmara 17/08/2019 19:19

    CytujSkomentuj

    Najgorzej jest wątpić, oj tak!!! Czysta prawda. I jak rzeczone zwątpienie potrafi paskudnie zawładnąć człowiekiem. A tu trzeba działać i robić swoje, bo nikt za nas swojego życia nie przeżyje. I zacząć nawet od małego kroku do przodu, ale iść.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.