mikolajpocztaikona
Fot. Pięknografia
Anna Chodacka
17/06/2012

Mikołaj Poczta: Lokalny patriota

Kurt Russell chyba nie spodziewał się, że w małej miejscowości w Wielkopolsce mieszka jego sobowtór! Mikołaj Poczta, 24 letni zawodnik piłki ręcznej i przyszły absolwent pedagogiki w nagiej sesji EksMagazynu wcielił się w nieokrzesanego Gabriela Casha z filmu „Tango i Cash”

EksMagazyn: Piłka ręczna to nie jest sport pierwszego wyboru.
Mikołaj Poczta:
Nie jest. Na początku trenowałem piłkę nożną, ale ze względu na studia i inne zajęcia zrezygnowałem z treningów, ponieważ nie miałem nawet czasu, żeby występować w meczach. Od dwóch lat gram w lokalnym klubie UKS Doliwa Rozdrażew, na rozegraniu. Trenuję dwa razy w tygodniu. Sprawia mi to wielką przyjemność. Gram w super zespole. Wszyscy dobrze się znamy. Rozdrażew znany jest z dobrego poziomu tej dyscypliny i dobrze wyszkolonych zawodników. Myślę, że piłka ręczna jest bardziej wymagającym sportem, niż wspomniana piłka nożna. Trzeba mieć dobre predyspozycje. Liczą się: wzrost, szybkość, zwinność, technika. Ważna jest taktyka i odrobina siły. Marzeniem całej drużyny, jak i moim, jest awansować do wyższej klasy, wyższej ligi.

A modeling? Jak traktujesz to zajęcie?
Modeling jest dla mnie odskocznią od rzeczywistości. Czymś co robię dla przyjemności. Inspiruje mnie. Poza tym, czuję się doceniony (śmiech). Pochodzę z małej miejscowości i ludzie zauważają to, co robię. W pewien sposób są ze mnie dumni i im się to podoba, więc mam dalszą motywację, aby działać. Nie wiem do końca, w jakim kierunku się to potoczy. Startowałem w konkursie na Mistera Wielkopolski, brałem udział w kilku sesjach wzbogacających moje portfolio, poza tym było kilka sesji typowo komercyjnych, np. reklamujących bieliznę, garnitury, kilka pokazów odzieżowych.

Sam doszedłeś do tego, że chciałbyś być modelem? A może ktoś podpowiedział ci, że się nadajesz?
Zaczęło się od dosyć przykrej historii. 3,5 roku temu miałem poważny wypadek samochodowy. Byłem pasażerem. Sam wypadek może nie był tak traumatyczny, ponieważ nic nie pamiętam, co jego konsekwencje. Długo nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Pół roku trwała moja rehabilitacja. Zauważyłem, że na siłowni, podczas ćwiczeń, odrywam się od rzeczywistości, że dobrze to na mnie wpływa. Tak udało mi się zbudować formę. Zamieściłem pierwsze zdjęcia na portalu związanym z modelingiem i kilku fotografów się mną zainteresowało.

Jak się czujesz wcielając się w rolę Gabriela Casha, granego przez Kurta Russella?
Nie spodziewałem się, że będę do niego aż tak podobny (śmiech)! Trochę się bałem, jak się zaprezentuję w tej sesji, ale jestem zadowolony i mam nadzieję, że Czytelniczkom sesja również przypadnie do gustu.

Jakie kobiety ci się podobają?
Kobieta musi być urocza (śmiech). Powinna mieć poczucie humoru, promienne usposobienie. Musi mieć marzenia. Poza tym, cenię bardzo subtelność płci pięknej. Nie lubię, tak od razu, na wierzch wyciągniętej seksualności. Jeśli chodzi o wygląd, to podoba mi się naturalna i proporcjonalna budowa ciała.

Wymień jedno swoje marzenie.
Chciałbym rozkręcić rodzinny biznes, co częściowo mi się już udaje. To biznes związany z uprawianiem specjalnej odmiany dyni, która nazywa się „Potimarron”. Z tej dyni wychodzą bardzo dobre frytki! Także zupy i dżemy. Mało osób o niej wie i niewiele o niej słyszało. Moją ambicją jest wprowadzić ją na polski rynek. Myślę, że jest to bardzo przyszłościowe warzywo. Zawiera mnóstwo witamin i beta karoten (śmiech).

mikolajpocztaikona
mikolajpocztaikona

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.