Monachium – miasto monumentalnej architektury, najlepszych w kraju uniwersytetów i słynnego na całym świecie święta piwa czyli Octoberfest bawi się cały rok. Główne ulice miasta zamieniają się w weekend w miejsca całonocnej rozrywki. Tylko w jeden dzień na głównej arterii miasta urządzono trzy równoległe koncerty. Rockowa kapela (ubrana rzecz jasna po bawarsku) grała covery Deep Purple zupełnie nieprzeszkadzając odbywającym się kilkadziesiąt metrów dalej koncertom reagge i imprezie w stylu latino. Kiedy wróciliśmy w to miejsce następnego dnia, obok sceny poustawiano trampoliny i karuzele, na których bawiły się dzieci. W Monachium z racji dużej ilości studentów mnóstwo jest knajpek, kawiarni i niedrogich restauracji. Wiele z nich ma w zwyczaju wystawiać na chodnik kilka stolików i krzesła. Goście przesiadują na zewnątrz nawet w chłodne dni – właściciele zapewniają ciepłe pledy i ustawiają przy tych mini – ogródkach butle z podgrzewanym powietrzem.
Centrum to doskonałe miejsce na różnego rodzaju rozrywki: wieczorem koncerty, w ciągu dnia – plac zabaw
W wielu miejscach natrafimy na ślady kultywowania tradycji bawarskiej. Obok luksusowych sklepów oferujących ludowe stroje, warto wybrać się do restauracji serwujących tutejsze przysmaki i doskonałe piwo. Jednym z najsłynniejszych takich miejsc jest browar Augustiner. Turyści z całego świata i stali bywalcy w charakterystycznych spodniach z szelkami siedzą tu na ogromnych beczkach, piją z ciężkich kufli świeżo warzone jasne piwo, a kelnerki ubrane w wydekoltowane bufiaste bluzki, haftowane gorsety i spódnice do ziemi roznoszą talerze uginające się od przyrządzonych po bawarsku ziemniaków i mięs. Co jakiś czas za bar wtaczana jest nowa beczka piwa, która natychmiast wędruje do kufli i spragnionych najlepszego bawarskiego piwa gardeł.
Piwo prosto z beczki, beczka prosto z browaru czyli to co najlepsze w Augustinerze
Jedną z atrakcji Monachium jest największy śródmiejski park w Europie czyli Englischer Garten (Ogród Angielski). Położony w centrum miasta park to ulubione miejsce odpoczynku monachijczyków. Latem grają tu w bule, jeżdżą na rowerach, spacerują, urządzają koncerty muzyki granej na żywo lub po prostu odpoczywają na trawie. W ciepłe dni kąpią się w płynącej przez park rzece, a najbardziej niesamowitym widokiem są surferzy wykorzystujący silny prąd do szalonych skoków.
Ogromny park w samym centrum Monachium czyli Ogród Angielski
Monachium, stolica największego i najbogatszego niemieckiego landu to również siedziba wielkich koncernów. Jednym z nich jest BMW, który po sąsiedzku ze stadionem olimpijskim wybudował nowoczesne muzeum prezentujące historię i osiągnięcia marki. Multimedialna, ciekawie zaaranżowana ekspozycja została przygotowana tak, że zainteresuje nawet największego laika motoryzacji. Innym muzeum związanym z techniką, które warto zobaczyć, jest położne na obrzeżach miasta, niedaleko kompleksu pałacowego Nymphenburg, Muzeum Lotnictwa – prawdziwy raj dla miłośników samolotów.
Stare i nowe w Muzeum BMW. Powyżej – hangar z Muzeum Lotnictwa
Wielbiciele sztuki powinni odwiedzić Nową i Starą Pinakotekę – dwa najważniejsze muzea Monachium prezentujące nowoczesną sztukę niemiecką i klasykę malarstwa europejskiego. Stała ekspozycja zawiera obrazy m.in. Rembrandta, Tycjana, Boscha czy Botitticellego. Zwiedzanie miasta warto rozpocząć od wizyty na Marienplatz (starówka). Jedną z najbardziej charakterystycznych budowli w centrum Monachium jest katedra Najświętszej Marii Panny (niem. Frauenkirche). Świątynia wybudowana z cegły, z dwoma wieżami zwieńczonymi miedzianymi kopułami, góruje nad miastem. Budynkiem, który robi jeszcze większe wrażenie jest monumentalny, nieco mroczny, neogotycki ratusz. Budowla ma aż sześć dziedzińców i bogato zdobioną fasadę (warto zwrócić na rzeźbione z ogromną dbałością o szczegóły figury rycerzy i fantazyjne smoki) przedstawiającą historię Bawarii. Na wieży znajduje się ponad 40 dzwonów i ogromny (czwarty na świecie pod względem wielkości) mechanizm zegarowy.
Podróżowanie po mieście jest dziecinnie proste. Liczącą ponad 2,5 miliona mieszkańców aglomerację łączy sieć komunikacyjna złożona z metra (U-Bahn), kolejki podmiejskiej (S-Bahn) oraz autobusów i tramwajów. Żeby zobaczyć najważniejsze zabytki i atrakcje warto poświęcić na wizytę w stolicy Bawarii co najmniej trzy dni.
Lew – symbol Monachium to jedna z często spotykanych figur. Założycielem miasta był Henryk Lew,
książę Bawarii
Tekst i zdjęcia: Joanna Jałowiec
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.