2ikona_praca3
Dagna Starowieyska
05/11/2013

Miasta walczą o absolwentów

Staże zawodowe, nagrody i stypendia, specjalne programy dla młodych i mieszkania – to pomysły władz niektórych miast Polski na zatrzymanie u siebie absolwentów uczelni

Na staże zawodowe w firmach, także zagranicznych, mogą liczyć młodzi ludzie np. w Gdańsku. Po raz dziesiąty organizowana jest tam akcja „Wakacyjny staż”.

Michał Piotrowski z tamtejszego urzędu miasta poinformował, że w tym roku 67 firm i instytucji zadeklarowało łącznie 221 miejsc stażowych, m.in. w banku, hotelach, stoczniach, urzędzie miejskim, przedszkolu oraz w Grupie Lotos i Międzynarodowych Targach Gdańskich. Ponadto 25 studentów gdańskich uczelni otrzymało staż w Indiach, w jednej z czołowych hinduskich firm informatycznych, w ZenSar, która w Gdańsku rozwija swoje centrum badawczo–rozwojowe.

Sopot, ze względu na coraz większy odsetek starszych mieszkańców, buduje mieszkania komunalne dla młodych małżeństw. Do użytku oddano już 60 mieszkań, a w tym roku zapowiedziano budowę kolejnych 50. Władze miasta tłumaczą, że pomagają młodym rodzinom na starcie, tak aby mogły pozostać w Sopocie.
Szeroki wachlarz możliwości zarówno absolwentom uczelni, jak i maturzystom oferuje Poznań. W ub. roku na promocję miasta wśród maturzystów i studentów wydano tam 2,5 mln zł. Dla najlepszych maturzystów – laureatów olimpiad przedmiotowych miasto przyznaje stypendia w wysokości tysiąca złotych, wypłacane przez cały rok akademicki.

Również Łódź ma bogatą ofertę, mającą zachęcić młodych ludzi do związania swojej przyszłości z tym miastem. Od wielu lat trwa tam program „Młodzi w Łodzi” realizowany przez Biuro Rozwoju Przedsiębiorczości i Miejsc Pracy Urzędu Miasta Łodzi przy współpracy z prawie 70 firmami oraz trzema największymi uczelniami publicznymi. Firmy fundują stypendia na kierunkach, których absolwenci są najbardziej poszukiwani przez pracodawców, dofinansowują akademiki, a także dodatkowe lektoraty języków obcych. Także magistrat funduje stypendia naukowe dla studentów oraz doktorantów łódzkich uczelni.

Władze Lublina chcą zatrzymać absolwentów wyższych uczelni przede wszystkim poprzez inwestycje, które mają sprawić, że będzie więcej miejsc pracy i poprawi się jakość życia w mieście. Wartość inwestycji, finansowanych głównie ze środków europejskich, w latach 2011-2014 ma sięgnąć 2 mld zł. Blisko jedna czwarta mieszkańców Lublina to studenci, wyższe uczelnie opuszcza tu corocznie około 20 tys. absolwentów.

Z kolei we Wrocławiu znalezienie pracy absolwentom uczelni mają ułatwić kursy z zakresu pracy w interdyscyplinarnych zespołach, praktycznej znajomości języka obcego czy twórczego rozwiązywania problemów, jakie może napotkać przyszły pracownik. Miasto funduje również stypendia dla doktorantów różnych dziedzin nauki i wspiera finansowo wrocławskich studentów uczących się za granicą.

Naprzeciw młodym rodzicom wyszły też władze Rzeszowa, zabezpieczając w przedszkolach 6 godzin bezpłatnej opieki dla maluchów. Na uczelniach i w szkołach średnich powstają nietypowe kierunki czy nowe przedmioty, na których absolwentów jest zapotrzebowanie w tutejszych zakładach pracy. Np. obróbka skrawaniem – zapotrzebowanie na 500-600 takich pracowników zgłosiła za kilka lat rzeszowska WSK.

Natomiast władze Częstochowy wprowadziły zwolnienie z podatku od nieruchomości dla tych, którzy budują lub rozbudowują zakłady, tworzą nowe miejsca pracy, wprowadzają nowe technologie. Te działania mają zachęcić młodych do studiowania w tym mieście lub wiązania z tym miastem swojej zawodowej i życiowej przyszłości. Częstochowa przyznaje też stypendia np. dla młodych artystów.

PAP – Nauka w Polsce

2ikona_praca3
2ikona_praca3

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.