ikona1234kobieta7
Ela Makos
11/05/2016

Zagadkowa śmierć Kleopatry

Przenieśmy się na moment 2 tysiące lat wstecz. W Egipcie pogoda nie jest najlepsza, a do tego Kleopatra VII zamierza popełnić samobójstwo. Co jeżeli jednak nie robi tego z własnej woli?

Wielu uważa, że Kleopatra zmarła po tym jak ukąsił ją wąż, a inni natomiast przyjmują do wiadomości wyłącznie wersję z samobójstwem w roli głównej. Kulturoznawca i historyk, Karolina Anna Kulpa uważa, że wcale nie musiało tak być, dlatego stara się rozwikłać zagadkę tej tajemniczej śmierci.

Gdyby Kleopatra żyła obecnie to z pewnością ciągle widzielibyśmy ją na pierwszych stronach gazet. W końcu była kochanką nie tylko Juliusza Cezara, ale i Marka Antoniusza. Nawet teraz niejednokrotnie mówi się o niej jako o rozpustnej i walecznej królowej. Skandal, w jej przypadku, mógłby gonić skandal.

Skąd jednak wątpliwości, że śmierć Kleopatry miała charakter samobójczy? Wspomniana badaczka swoje obiekcje uzasadnia faktem, że źródła pisane na temat Kleopatry zachowane po dziś dzień pochodzą w zasadzie jedynie od jej wrogów – autorów z Rzymu, państwa, które podbiło Egipt i uczyniło go swoją prowincją w 30 roku p.n.e. – w momencie śmierci królowej.

Nie ma na ten temat egipskich tekstów, trudno zatem przesądzić, czy to co mówią wrogowie tego kraju jest prawdą. W rzymskich źródłach znacznie łatwiej znaleźć jakiekolwiek informacje o Kleopatrze. Choć nadal jest to jedynie niewielka część informacji na temat tego, co moglibyśmy o niej wiedzieć. Nie posiadamy wielu podstawowych informacji na temat życia ostatniego faraona. Kim była jej matka? Jak wyglądała? Jakie były jej losy do momentu objęcia tronu w wieku 18 lat? – na te pytania ciągle trudno uzyskać jednoznaczną odpowiedź.

Nie oznacza to, że nasza wiedza jest prawdziwa, trudno natomiast rozsądzić na ile posiadane informacje są wiarygodne. Większość z nich zostało opisanych wiele dziesięcioleci po śmierci królowej. Zdaniem badaczki wyłania się z nich następujący przekaz: po samobójczej śmierci kochanka i przejęciu władzy nad Aleksandrią przez Oktawiana, królowa miała wynegocjować bezpieczeństwo swoich dzieci ze związku z Markiem Antoniuszem. Po zapewnieniach, że nic jej nie grozi, zamknęła się wraz z dwiema służkami i popełniła samobójstwo. W ten sposób miała ochronić swoją godność przed udziałem jako branka w triumfie w Rzymie. Doktorantka Karolina Anna Kulpa stawia zatem hipotezę, że już antyczny przekaz jest wyobrażeniem na temat życia i śmierci królowej.

Motyw śmierci Kleopatry pojawia się w wielu dziełach. W części z nich pojawia się wąż, jako ten, który przyniósł jej śmierć. Z kolei w przekazach Plutarcha, Strabona czy Kasjusza Diona Kokcejanusa autorzy nie potrafili jednoznacznie stwierdzić, co zabiło królową, ale wymieniają oprócz jadu węża truciznę. Warto zauważyć, że na temat trucizn wiedziała ona podobno wiele. Część z nich, jak podają źródła, wypróbowała nawet na niewolnikach.

Być może motyw węża w kontekście śmierci Kleopatry pojawia się również z innych powodów. W pochodzie triumfalnym po podbiciu Egiptu przez Oktawiana brał udział posąg kobiety z wężem. Stąd zapewne zrodziła się relacja o takiej śmierci Kleopatry. Współcześni badacze debatują również nad tym, jaki gatunek węża, kryjący się pod terminem „aspis”, mógł być na tyle jadowity, żeby zabić, jak podają antyczne źródła, aż trzy osoby, po czym przepaść bez wieści. Źródła podają, że gad miał być sekretnie dostarczony w naczyniu z wodą, bukiecie kwiatów lub koszu z figami. Jednak na ciele królowej nie było żadnych śladów wskazujących na zatrucie jadem.

Wspomniana badaczka twierdzi, że bardziej prawdopodobna jest teoria, według której śmierć nadeszła po spożyciu trucizny pochodzenia roślinnego. Była ona znacznie łatwiejsza do przemycenia i zaaplikowania. Możliwe jest jednak to, że Kleopatra odebrała sobie życie pod przymusem. Prawdopodobne jest także przekupienie przez Oktawiana lekarza królowej, Olymposa lub służby, aby nakłonili Kleopatrę lub wręcz zmusili do samobójstwa.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

ikona1234kobieta7
ikona1234kobieta7

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.