123nowepraca8
Ela Prochowicz
18/04/2012

Zbyt długa praca to depresja?

Osoby pracujące minimum 11 godzin na dobę są ponad dwukrotnie bardziej zagrożone depresją niż ci, którzy spędzają w pracy tylko 7-8 godzin dziennie – wynika z artykułu na łamach pisma „PLoS ONE”

Do takich wniosków doszli naukowcy z Fińskiego Instytutu Medycyny Pracy oraz Collegium Uniwersyteckiego w Londynie, którzy przeanalizowali dane zebrane w grupie ponad 2 tys. brytyjskich urzędników w średnim wieku. Na początku nie stwierdzono u nich żadnych problemów psychicznych. Stan zdrowia każdego z nich śledzono średnio przez niemal 6 lat.

Okazało się, że osoby pracujące 11 i więcej godzin na dobę były o 2,4 raza bardziej narażone na wystąpienie tzw. dużej depresji niż ci, którzy pracowali po 7-8 godzin.

W analizie uwzględniono czynniki, które mogą mieć wpływ na ryzyko depresji, takie jak choroba somatyczna, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, stres w pracy, styl życia, a także warunki społeczno-ekonomiczne.

„Choć nadgodziny w pracy mogą od czasu do czasu przynieść korzyści jednostce i społeczeństwu, ważne jest byśmy pamiętali, że zbyt długa praca jest też związana z podwyższonym ryzykiem depresji” – komentuje kierująca badaniami dr Marianna Virtanen.

Autorzy pracy podkreślają, że na jej podstawie nie można wyjaśnić, dlaczego dłuższa praca w ciągu doby ma związek z wyższym ryzykiem depresji. Oceniają, że może ona negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne za pośrednictwem czynników, których nie uwzględniono w tych badaniach, np. konflikt między życiem zawodowym a rodzinnym, trudności ze zrelaksowaniem się po pracy lub utrzymujący się dłużej poziom hormonu stresu – kortyzolu.

PAP – Nauka w Polsce

123nowepraca8
123nowepraca8

Komentarze Dodaj komentarz (3)

  1. krysia59 18/04/2012 06:27

    CytujSkomentuj

    to wszystko prawda ale tak wygląda dzisiejsza rzeczywistość i przybywa ludzi z depresja młodszych starszych

  2. julka84 18/04/2012 13:25

    CytujSkomentuj

    święta prawda

  3. ekhem 19/04/2012 15:07

    CytujSkomentuj

    story of my life.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.