ikona1234kobieta7
Edyta Nowicka
10/01/2017

Kobiece łysienie

Łysienie to nie tylko męski problem. Dotyczy on również około 20% dorosłych kobiet. Co sprawia, że panie tracą włosy i w jaki sposób powinny z tym walczyć?

Łysienie często kojarzy nam się wyłącznie z mężczyznami w sile wieku. Panie powinny być świadome, że ta dolegliwość dotyczy jednak również ich. Dla kobiet jest ono zdecydowanie bardziej nieprzyjemne, bo wiąże się z utratą długich i pięknych włosów, które są ich atutem. Wpływa to jednak nie tylko na ich wygląd, ale przede wszystkim na samoocenę.

Dlaczego kobiety łysieją? Inicjatorem tych problemów może być niemal wszystko – od choroby, przez stosowane leki, aż po złe nawyki. Źródłem tych problemów, podobnie jak u mężczyzn, może być również łysienie androgenowe. Ten typ pojawia się zazwyczaj pomiędzy 20. a 40. rokiem życia.  Przyczyn można m.in. upatrywać w dojrzałym wieku, łysieniu, chorobie tarczycy, anemii, zaburzeniach hormonalnych, łojotokowym zapaleniu skóry, ciąży czy menopauzie.

Jak podkreślają lekarze, nie bez znaczenia są czynniki środowiskowe np. silny stres, nagły spadek wagi, nadmiar witaminy A oraz selenu w diecie, a także nasze nawyki. Nie pomaga im również farbowanie czy prostowanie. Czasami powodem mogą być jednak przypadki losowe, na które nie mamy wpływu.

Kosmyk włosów na szczotce lub ubraniu to norma, którą nie powinniśmy się niepokoić. Zgodnie z danymi  American Academy of Dermatology większość z nas traci codziennie ok. 50-100 włosów. Jeśli jednak dostrzegamy wyraźne przerzedzenie fryzury, a włosy zaczną wypadać garściami, to sygnał, że czas odwiedzić lekarza. W przypadku łysienia androgenowego należy się przygotować na podobne objawy jak u mężczyzn. Włosy przerzedzają się wtedy zazwyczaj równomiernie na całej powierzchni głowy lub od środka, a potem pogłębiają od przedziałka na prawą i lewą stronę. Panie nie powinny się jednak obawiać typowego dla mężczyzn cofnięcia linii czoła. To występuje u nich naprawdę rzadko.

Dobra wiadomość jest taka, że problem utraty włosów można rozwiązać i to nie tylko przy użyciu doczepek czy peruki. Także dostępne na rynku rozwiązania takie jak mezoterapia czy farmakoterapia nie zawsze przynoszą oczekiwane rezultaty, a przede wszystkim problem może powrócić. Dlatego jeśli zależy nam na trwałych efektach, warto wziąć pod uwagę chirurgiczne zabiegi przeszczepu włosów. Dla kobiet, którym zależy na najbardziej skutecznych i estetycznych rezultatach przy minimalnych objawach ubocznych, specjaliści rekomendują zabiegi z użyciem robota ARTAS.

Pacjentka po takim zabiegu może wrócić do normalnego funkcjonowania prawie natychmiast. Normalne umycie włosów możliwe jest po 4 dniach. Przeszczepione włosy odrastają po 4-6 miesiącach, pełny efekt będzie widoczny po 9-12 miesiącach. Dzięki użyciu robotyki ból pooperacyjny jest minimalny i zwykle przyjmuje się średnio ok. 90% włosów, co przekłada się na wysoki efekt estetyczny. Pacjentka nie musi się obawiać wrażenia „sztuczności”, ponieważ włosy będą wyglądały i zachowywały się całkowicie naturalnie. Można je ścinać, modelować i farbować.

Koszt transplantacji włosów z wykorzystaniem robota zależy od ilości przeszczepianych włosów. Zwykle zabiegi kosztują ok. 20 tysięcy zł, ale cena waha się w zależności od skali zabiegu.

Źródło: Guarana PR

ikona1234kobieta7
ikona1234kobieta7

Komentarze Dodaj komentarz (1)

  1. helka 31/03/2017 06:51

    CytujSkomentuj

    Biotyna Wam pomoże dziewczyny http://kobiecosc.pl/zobacz-co-daje-biotyna-na-wlosy/ wystarczy kilka zabiegów na włosy…

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.