Podstawową kwestią jest oczywiście odżywianie i wzmacnianie. Rzęsy również potrzebują składników odżywczych, by rosnąć i zdrowo wyglądać. Tak popularne wśród kobiet używanie tuszów i noszenie sztucznych rzęs prowadzi do osłabiania włosków, co może prowadzić do ich kruszenia i wypadania. Warto więc zainwestować w preparaty, które poprawią kondycję rzęs i regularnie je stosować. Nie są to preparaty drogie np. koszt regenerującego kremu do rzęs L’Biotica to 13-16 złotych.
Oczywiście przy odżywianiu rzęs do wyboru mamy preparaty kosmetyczne a także domowe sposoby. Tylko od nas zależy, co wybierzemy. Jednym z najbardziej popularnych domowych sposobów na wzmocnienie rzęs jest olejek rycynowy. Nakładamy go za pomocą szpatułki lub szczoteczki. Olejek najlepiej stosować wieczorem i zmywać go z rzęs po przebudzeniu. Należy jednak uważać podczas aplikacji, gdyż może podrażnić oczy. Innymi domowymi specyfikami są oliwa z oliwek i… wazelina. Zasady nakładania są dokładnie takie same, jak w przypadku olejku rycynowego.
W sklepach kosmetycznych (i nie tylko) można dostać całą gamę produktów poprawiających kondycję rzęs. Począwszy od tabletek wzmacniających kondycję włosów od wewnątrz (Ha-Pantoten, L’Biotica włosy&paznokcie, Capivit A+E, Skrzypovita), zawierających witaminy A, D, E, krzem, cynk – wszystko, co pomaga utrzymać włosy w dobrej kondycji po używanie specjalnej odżywki do rzęs. Nakłada się ją na noc, od podstawy rzęs, co gwarantuje lepsze wchłanianie produktu. Jej głównym zadaniem jest regeneracja i pobudzanie włosa do wzrostu, poprzez dostarczanie rzęsom składników odżywczych przedłużających żywotność. Nawilża i wzmacnia, stymulując naturalny wzrost rzęs. Nie podrażnia. Może być używana przez osoby noszące soczewki kontaktowe.
Źródło: Marzena Drak, PR Zone
CytujSkomentuj
Niesamowity makijaż!