ikonawpis33
Anna Chodacka
09/10/2013

Ekstremalne diety

Kilka miesięcy temu Polskę obiegła wiadomość o dwudziestolatce, która tragicznie zmarła wskutek zażywania nielegalnego środka spalającego tłuszcz. Okazuje się, że dla smukłej sylwetki jesteśmy w stanie zdecydować się na zupełnie niewytłumaczalne, a nawet zagrażające zdrowiu szaleństwo

Młoda kobieta kupiła przez Internet środek DNP-dinitrofenol, opakowanie 50. tabletek po 100 mg. Środek zażywała przez 9 dni. Dinitrofenol to środek, który jest stosowany w przemyśle chemicznym, m.in. do produkcji barwników. Służy też do niszczenia pasożytów roślin.
– Stosowanie Dinitrofenolu w celach przemysłowych jest całkowicie legalne, jednak poddane ścisłej kontroli. Sprzedaż DNP w kapsułkach (jako preparat spożywczy) jest całkowicie nielegalna! – podkreśla Jacek Bilczyński, FIT&Lifestyle Coach, autor książki „FIT jest sexy”. -  „Najskuteczniejszy spalacz tłuszczu” to ostania rzecz, po którą powinniśmy sięgać w drodze do lepszej sylwetki. Jest śmiertelnie niebezpieczny, powoduje realne ryzyko zgonu. Nie jest sterydem, ani narkotykiem, ale jest od nich znacznie bardziej niebezpieczny – uczula dietetyk.

Siburtamina i leki padaczkowe
Młodą Polkę, dziewczynę, którą całe jej najbliższe otoczenie postrzegało jako normalną nastolatkę, dopadła chęć błyskawicznej utraty wagi. Pragnienie idealnej figury doprowadziło ją do przedwczesnej śmierci. Niestety, sposobów na utratę wagi, w nielegalny i niebezpieczny sposób, jest dziś bardzo wiele i cieszą się niesłabnącą popularnością. Internet roi się od specyfików, które obiecują szybką utratę masy ciała. – Adipex Retard z fenterminą, czeski lek, nielegalny w Polsce, Slimex 15 – z sibutraminą. Leki, które zostały wycofane ze sprzedaży w Polsce po 2010 roku – Meridia, Lindaxa, Zelixa, również zawierające siburtaminę. Meizitang – chiński odpowiednik zawierający sibutraminę, DNP (2,4-Dinitrophenol), spalający tłuszcz, leki zawierające tasiemca – wymienia Barbara Bugaj, dietetyk, zapytana o środki, po jakie sięgają osoby, które chcą błyskawicznie schudnąć. – Ponadto – leki padaczkowe dostępne w USA, których ubocznym skutkiem jest utrata masy ciała – dodaje. Ciekawostką jest lek Qsymia, który został już zatwierdzony przez amerykańską FDA, który składa się z dwóch składników – fenterminy i topiramaty, który jest składnikiem leków padaczkowych. Ulotka informuje o wielu niepokojących skutkach ubocznych spożywania tego leku.

130 kcl dziennie
Legalnym i coraz popularniejszym reduktorem wagi jest KEN – Ketogenic Enteral Nutrition, system żywienia przez rurkę. Kontrolowany system zagładzania pacjenta, który podda się terapii, trwa 10 dni. Tyle czasu trwa jeden cykl, ale wg Dra Ray’a Shidrawi’ego, który sprowadził KEN z Włoch do Londynu, do kliniki Weight Management Systems, nie ma przeciwwskazań, aby poddawać się większej ilości cyklów. Pacjentowi, który odwiedzi klinikę i zakwalifikuje się do leczenia, wprowadza się przez nos do żołądka rurkę, przez którą dostarczane są składniki odżywcze (opatentowana formuła). Kaloryczność posiłku z rurki to 130 kcl dziennie. Płyny podawane pacjentowi są tak skonstruowane, że nie odczuwa on głodu, nie zawierają one węglowodanów, ale białko i składniki odżywcze. Idea KEN polega na tym, aby przyzwyczaić organizm do pobierania energii do życia z tłuszczów, a nie węglowodanów. Jeden z pacjentów kliniki stracił 21 kg w trzech cyklach leczniczych. 10 dniowy cykl to wydatek rzędu 350 funtów oraz 300 funtów zwrotnego depozytu za urządzenie kontrolujące dawkowanie odżywczego płynu. „Drip diet” jest polecana zarówno w przypadkach dużej otyłości, jak i mniejszych problemach z nadwagą. Moda na „drip diet” dotarła jakiś czas temu do Hollywood i jest stosowana zwłaszcza przed wielkimi galami, gdzie gwiazdy pozują fotoreporterom na czerwonym dywanie. Dzięki dziesięciodniowej kuracji gwiazdy z powodzeniem mieszczą się w kreacje w rozmiarze „0″.

Cały materiał dostępny jest w 18. numerze EksMagazynu. W Empikach, salonach Relay i InMedio w całej Polsce.

ikonawpis33
ikonawpis33

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.